Decyzja o wspólnym kredycie hipotecznym to jeden z ważniejszych kroków w życiu małżeńskim. Wiele par zastanawia się, czy lepiej zaciągnąć zobowiązanie razem, czy może tylko na jednego z małżonków. Sprawdź, jak małżeństwo wpływa na zdolność kredytową i kiedy wspólny wniosek faktycznie się opłaca.
Czym jest zdolność kredytowa i jak ją oblicza bank?
Zdolność kredytowa to nic innego jak ocena, czy jesteś w stanie spłacać zobowiązanie zgodnie z harmonogramem.
Bank analizuje przede wszystkim:
- dochody – ich wysokość, źródło i stabilność,
- wydatki stałe – koszty życia, inne kredyty, alimenty,
- historię kredytową – raport z BIK, terminowość spłat,
- liczbę osób w gospodarstwie domowym – im więcej osób na utrzymaniu, tym niższa zdolność.
W przypadku małżeństw sytuacja jest bardziej złożona, bo do analizy brane są dochody i zobowiązania obojga małżonków.

Wspólny wniosek kredytowy małżonków – kiedy to się opłaca?
- Gdy oboje mają stałe dochody
Największym atutem wspólnego wniosku jest zwiększenie łącznych dochodów. Dla banku to sygnał, że ryzyko niespłacenia kredytu jest mniejsze. W efekcie małżonkowie mogą uzyskać wyższą kwotę kredytu lub lepsze warunki – niższe oprocentowanie, dłuższy okres kredytowania czy mniejszy wkład własny.
- Gdy jedno z małżonków ma słabą historię kredytową
Tu sprawa się komplikuje. Jeśli jeden z partnerów ma zaległości w BIK, niską punktację lub nieregularne dochody, bank może obniżyć łączną zdolność lub całkowicie odrzucić wniosek. W takiej sytuacji często korzystniej jest, by kredyt wziął tylko małżonek o lepszej historii finansowej – o ile jego dochody na to pozwalają.
- Przy rozdzielności majątkowej
Jeśli małżonkowie mają ustanowioną rozdzielność majątkową, każdy z nich może samodzielnie ubiegać się o kredyt. Banki zazwyczaj nie wymagają wtedy podpisu współmałżonka. To dobre rozwiązanie, gdy jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą i jego dochody są niestabilne – wtedy nie obniża to zdolności drugiej osoby.
Jak małżeństwo wpływa na analizę ryzyka w banku?
Z punktu widzenia banku małżeństwo to wspólne gospodarstwo domowe, czyli zarówno dodatkowy dochód, jak i większe koszty utrzymania.
Instytucja finansowa ocenia więc:
- łączny dochód netto małżonków,
- liczbę osób w rodzinie (np. dzieci),
- zobowiązania każdego z małżonków z osobna.
W praktyce oznacza to, że jeśli oboje pracujecie i nie macie dużych długów – małżeństwo zwiększy Waszą zdolność kredytową. Jeśli jednak jedno z Was ma wysokie zadłużenie lub nieregularne wpływy – może ją obniżyć.
Czy małżeństwo bez wspólnoty majątkowej ma znaczenie dla banku?
Tak, ale mniejsze. Przy rozdzielności majątkowej bank ocenia zdolność kredytową wyłącznie tej osoby, która składa wniosek. Wówczas współmałżonek nie odpowiada za kredyt i nie jest brany pod uwagę w analizie BIK. To korzystne rozwiązanie dla par, które chcą oddzielić swoje finanse lub gdy jedno z nich ma negatywną historię kredytową.
Na co uważać, biorąc wspólny kredyt jako małżeństwo?
- Odpowiedzialność solidarna – oboje odpowiadacie za cały kredyt, nie tylko za połowę.
- Rozwód nie zwalnia z długu – po rozstaniu nadal oboje jesteście zobowiązani do spłaty.
- Wspólny kredyt wpływa na przyszłe zobowiązania – każdy kolejny wniosek kredytowy będzie analizowany z uwzględnieniem istniejącego zadłużenia.
Dlatego przed podpisaniem umowy warto dokładnie przeanalizować sytuację finansową i ewentualnie skonsultować się z doradcą kredytowym.
FAQ – najczęstsze pytania o małżeństwo i zdolność kredytową
- Czy po ślubie zdolność kredytowa automatycznie rośnie?
Nie zawsze. Jeśli oboje macie stabilne dochody – tak, ale jeśli jedno z małżonków ma długi lub nieregularne wpływy, wspólna zdolność może spaść. - Czy można wziąć kredyt hipoteczny bez współmałżonka?
Tak, ale tylko w przypadku rozdzielności majątkowej lub gdy bank zgodzi się na oświadczenie współmałżonka o braku sprzeciwu wobec zaciągania kredytu. - Czy bank wymaga zgody współmałżonka przy wspólności majątkowej?
Tak – jeśli nie macie rozdzielności, współmałżonek musi wyrazić zgodę, nawet jeśli formalnie nie jest współkredytobiorcą. - Czy lepiej mieć wspólność czy rozdzielność przy kredycie?
To zależy od sytuacji finansowej. Przy dwóch stabilnych dochodach lepsza będzie wspólność, przy dużych różnicach – rozdzielność.
Podsumowanie
Wspólne składanie wniosku kredytowego przez małżonków może znacząco zwiększyć zdolność kredytową, ale tylko wtedy, gdy oboje mają dobrą historię w BIK i stabilne dochody. Jeśli jedno z Was ma problemy finansowe, czasem bezpieczniej jest złożyć wniosek indywidualnie. Kluczem jest analiza realnych możliwości spłaty, a nie tylko wysokości przyznanego kredytu. Warto też pamiętać, że dobrze dobrany program mieszkaniowy może dodatkowo zwiększyć szansę na uzyskanie korzystnego kredytu i ułatwić realizację marzeń o własnym domu.

